Międzynarodowe Targi ANUGA 2017
Dlaczego to ważne wydarzenie w świecie handlu?
MAGDALENA OŚKO: Moim zdaniem są to najbardziej liczące się targi. Każdy albo się na nich wystawia, albo przynajmniej przyjeżdża, aby spotkać się z klientami. Jest to niepowtarzalna okazja, żeby zobaczyć się z większością swoich obecnych kontrahentów „pod jednym dachem”, podsumować dotychczasową współpracę, pomyśleć o nowych kierunkach rozwoju. Jest to również okazja, żeby pokazać się potencjalnym nowym klientom. Poza tym, jest to również miejsce skąd można czerpać inspiracje w temacie trendów na rynku zarówno w produktach jak opakowaniach.
ADAM KUROWSKI: Kilka liczb. Była to 34 edycja targów. Pierwsze targi w Kolonii odbyły się w 1924 r. i zgromadziły 340 wystawców i 40.000 zwiedzających. Tegoroczne – 7405 wystawców z 107 krajów. Polskę reprezentowało blisko 200 wystawców. Zwiedzających było ponad 165.000 z 198 krajów. Na powierzchni ponad 248.000 m2 odbyło się właściwie 10 imprez (oddzielnych targów) pod jednym dachem. Ponad 90% wystawców i ponad 70% zwiedzających pochodziło spoza Niemiec. Cytując Prezesa Koelnmesse, P. Gerarda Bose – „Anuga to największa i najważniejsza na świecie platforma biznesowa dla międzynarodowego przemysłu spożywczego”.
„Zwiedzających było ponad 165.000 z 198 krajów”
Jedną z nich – najważniejszą dla nas – jest Anuga Meat, największe na świecie targi mięsa i produktów mięsnych. W tym roku było ponad 900 wystawców z ponad 50 krajów. Dzięki swojej międzynarodowej ofercie, Anuga Meat od lat ugruntowała sobie pozycję wiodącej platformy wymiany informacji i handlu sektora mięsa, przetworów mięsnych, drobiu, prezentując całe spektrum produkcji mięsa na różnych etapach przetwarzania.
Jest to idealne miejsce do spotkań formalnych, mniej formalnych, jak i poznawania nowych trendów na bardzo dynamicznie zmieniającym się rynku.
Największe wyzwania i sukcesy?
ADAM KUROWSKI: Z coraz większą uwagą należy patrzeć na firmy ukraińskie (głównie MHP), które powoli wchodzą na rynek UE. MHP ma swoje satelity – firmy partnerskie w Holandii, Rumunii i na Słowacji. Latem 2016 r. MHP otworzyła wraz z partnerem holenderskim zakład rozbioru w Veenendaal. Przypomnę, że w ubiegłym roku firma ubiła ponad 300 mln kurczaków. Jest to prawie 70% rocznej produkcji całej Holandii. Ocenia się, że produkcja kurczaka jest 40% tańsza niż w UE. Na dzisiaj import jest skutecznie hamowany kontyngentami, ok. 40 tyś. ton rocznie.
MAGDALENA OŚKO: W dobie tego co prezentuje sobą nasza konkurencja największym wyzwaniem a zarówno sukcesem SuperDrob jest zachęcenie klientów do zapoznanie się z naszymi możliwościami produkcyjnymi i do współpracy. Dzięki naszej możliwości dopasowania się do potrzeb klienta (czy to w wymaganym przedziale cenowym, sposobie mrożenia czy pakowania) mamy przewagę nad wieloma konkurencyjnymi firmami, niemniej jednak, aby pozyskiwać nowych klientów (jak również utrzymać stałych) zawsze musimy być o krok do przodu przed konkurencją.
Co było naszym hitem sprzedażowym?
Na targach prezentowaliśmy SuperDrob jako producenta surowego i przetworzonego mięsa oraz wędlin. Klientom bardzo podobał się pomysł produktów typu np. schłodzone super roladki czy filety.
Jak się zmienia branża spożywcza a w niej drobiarska?
ADAM KUROWSKI: Świat szeroko rozumianego przemysłu spożywczego pędzi do przodu. Nie tylko w sektorze mięsnym. Spójrzmy chociaż na rozwój sektora napojów gorących. Także na różne nowe koncepty kulinarne wychodzące naprzeciw modnym trendom out-of-home eating.
Wśród polskich firm drobiarskich widać coraz większą dbałość o jakość, przejrzystość produkcji drobiu od paszy do gotowego wyrobu (pionowa integracja), o relacje z klientem, innowacyjność. SuperDrob musi podążać tym trendem. Konkurencja nie śpi. Certyfikaty BRC i IFC ma każdy liczący się producent. O standard niemiecki QS otwierający drogę do niemieckich sieci jest trudniej. W Polsce posiada go tylko kilka firm.
Dziękujemy za rozmowę!
Oficjalna strona ANUGA
Dział Komunikacji SuperDrob, tel. 48 22 77 90 790
Internet:
@GrupaSuperDrob
